Wielkanocny stół.

Święta.
W tym roku Wielkanocne śniadanie będzie u nas.
Fajnie. Cieszę się.



Zaczęłam przeszukiwać "wujka googla" w celu znalezienia inspiracji na przygotowanie stołu. Ja - manualne nieszczęście, co tylko proste drzewo potrafi narysować.

I co? Znalazłam. Coś co zrobimy razem z Tosią, coś co będzie i oryginalne i będzie wykorzystywało resztki po jajkach.

1. Rzeżucha
Pomysłów na nią można znaleźć mnóstwo.
U nas w tym roku stół przyozdobią dwie doniczki w kształcie jajek, wysiane rzeżuchą oraz skorupki po jajkach również z taką zawartością.
Na skorupki znalazłam jeszcze jeden fajny patent:

2. Króliczki
blok techniczny kolorowy + ruchome oczka (Marta -->; Ty wiesz!) i mamy świetne dekoracje na serwetki.

3. Talerze na jajka
Musiałam kupić. Raz - bo nie mam, dwa - bo są śliczne, trzy - bo była promocja w Home &You :)
Jakie? Taki oraz taki.

4. Tulipany, żonkile, bazie
elementy, które tak pięknie kojarzą się z wiosną, a tym samym i ze świętami. Z pewnością nie zabraknie na stole!

Jak zaczęłam przygotowywać wszystko, co potrzebne do śniadania - uzmysłowiłam sobie jak wiele jeszcze nie mam. Nie mam stołu - takiego z prawdziwego zdarzenia. Nie mam ładnej, eleganckiej zastawy. Nie mam jeszcze wielu potrzebnych.
Ale święta przecież się odbędą. Może nie z tak pięknie przystrojonymi stołami jak poniżej (zdjęcia poniżej - zapożyczone), ale będą moje, nasze. Przecież święta to nie umyte okna, to nie szaleństwo zakupów...