Zgadnij kotku co mam w środku...

O czym lubisz czytać na blogach?

Czym kierujesz się wybierając bloga do grona obserwowanych?

Mam swoje ulubione blogi: kulinarne, modowe (tak, tak - ja, ta co nie umie się ubrać) i te o dzieciach. 

Ale co tak na prawdę powoduje, że chętnie zaglądamy na tę czy inną stronę?

Z pewnością zachęta wizualna.

Spójrzmy np. na Makóweczki (nie będę podawała linków - żeby nie robić stuprocentowej reklamy -kto zechce ten znajdzie). Blog piękny. Piękny w zdjęciach, piękny w stroje jakie prezentują Maluchy, piękny w dzieci i sama prowadząca bloga - Marlenę. Jednak ile z nas ma szansę na testowanie tylu fajnych ubrań dla dzieci? Ile z nas dostaje gadżety, zabawki i inne wymyślne rzeczy by napisać link sponsorowany? Niewiele... Choć, możne się mylę?

Jak już jesteśmy przy ubraniach - nie sposób pominąć córkę premiera i jej blog. Czego zazdroszczę? Popularności bloga.... no i figury - by mieścić się w rozmiar 34-36 :)

Uwielbiam Cottoni... I te jej ręcznie robione misie, ocieplacze na jajka, torba --> Ola (siostra), może chcesz na urodziny w prezencie?

Uwielbiam blogi kulinarne - tyle ich odwiedzam, że nie sposób wszystkie spamiętać. a ilość przetestowanych przepisów świadczy tylko o zdolnościach twórców tych blogów.

Jednak to, co lubię najbardziej w blogach które czytam to tekst pisany w codziennym życiu.

Taki zwykły, o wszystkim. Taka jest Mama Ali z krainy czarów, taka jest Katjuszka, czy Mama Staszka Fistaszka. Fakt, wymieniłam wszystkie blogi o tematyce dziecięcej, ale czy dzieci nie są naszym całym światem? Czy to nie im podporządkowujemy nasze życie, kariery zawodowe, plany życiowe?

Dlatego obserwujcie kogo i co dorzucam do serii "tam, gdzie lubię zaglądać" bo warto poszerzać horyzonty!