Tajemniczy smok.
Zamek Chojnik położony jest na wierzchołku góry, nad 150 m. przepaścią, na wysokości 627 m.n.p.m.
Uwierzcie mi - była zadyszka. Niektóre podejścia, mimo, że na czerwonym szlaku, były dla mocno zaawansowanych.
A ja co 100 metrów walczyłam z Tosią.
Bo nóżki bolą, bo pić, jeść, siku... Bo dalej już nie wejdzie, bo na rączki...
Jednak osiągnięcie celu wynagrodziło trudy. Zapomniała o niedogodnościach i z radością poszłyśmy oglądać ruiny.
Historia zamku jest dość pospolita, według legend drewniany dwór istniał już w 1241 roku, a w XIV wieku został wymurowany i kilkukrotnie rozbudowany.
Zamek nigdy nie został zdobyty, ale w 1675 roku na skutek uderzenia pioruna uległ całkowitemu zniszczeniu i nigdy nie został odbudowany.
Ruina została uprzątnięta i do dziś można ją zwiedzać.
W 1822 postawiono w obrębie murów gospodę, która funkcjonuje do dnia dzisiejszego jako schronisko.
Nie lada wyzwaniem było wdrapanie się na wieżę widokową.
Strach w moich oczach i drżenie kolan wynagrodził piękny widok (mimo dość pochmurnego dnia).
Właśnie wczoraj rozmawiałam z mężem o wycieczce na zamek Chojnik ;)
OdpowiedzUsuńMylne miałam przekonanie, że zamek jest podobny do tego w Wojanowie.
UsuńBardzo mylny :)