Wsparcie dla kury domowej.
Szczęście ma ta z Was, której druga połówka nie boi się kuchni...
Nie boi się tam wejść i otworzyć lodówkę w celu innym niż tylko wyciągnięcie kabanosa.
Nie boi się tam wejść i otworzyć lodówkę w celu innym niż tylko wyciągnięcie kabanosa.
Te z nas, które nie mają takiego cudu natury muszą same realizować się kulinarnie. O ile wena twórcza pozawala się realizować i przygotowywać cyce z kury na tysiąc sposobów, o tyle często nie mamy sił, czasu i ochty.
A wtedy możemy wesprzeć się blogami kulinarnymi.
W gąszczu tysiąca specjalistów od gotowania odnalazłam kilka godnych polecenia.
Mój numer jeden: Eliza Mórawska.
(sorry za jakość foty - ciemno już :))
Fajne przepisy, produkty dostępne w każdym sklepie ( o tak, nie lubimy szukać dziwactw z całego świata po supermarketach).
W szczególności ciasta z blogu Elizy są fajne. I chleby.
Specjalistką od ciast jest jednak Dorota Świątkowska.
Zobaczcie jak wygląd świat ciast, ciasteczek, rolad, tortów i serników... Czy szykowałam coś z jej przepisów? Tak, np. takie bułeczki. Pyszne!
Kingę Paruzel znacie? Nie?! Była w pierwszej edycji MasterChef. U niej też korzystałam z przepisów na ciasta. W szczególności polecam Sernik kokosowy czy tort kokosowo-malinowy.
Wiadome jest, że Polacy są specjalistami w każdej dziedzinie. Jeśli na topie jest Taniec z Gwiazdami - każdy zna się na tańcu; lubimy Top Chef, MasterChef - wiem wszystko o gotowaniu.
Ale czy na pewno?
Miłego gotowania na poniedziałek!
Komentarze
Prześlij komentarz