1461 dni.
Tosieńko, dziś, dokładnie o 10:10 kończysz cztery lata.
Co to były za pasjonujące cztery lata!
Zaczęło się wielkim strachem o Ciebie, bo pospieszyłaś się na ten świat aż sześć tygodni.
Jednak bez większych problemów przeszliśmy przez pierwszy rok Twojego życia.
Regularne pobudki w nocy, bez zegarka wiedziałam, że minęły trzy godziny od ostatniego karmienia; zamiana nocy z dniem - to tylko marginesowe, nieliczące się sytuacje.
Pierwsze wakacje w Sandomierzu, gdzie na czworakach poszłaś za mną do kuchni, a w drodze powrotnej do pokoju szłaś już za rękę...
Pierwszy lot samolotem, gdzie byłaś zafascynowana widokami za oknem, a zasnęłaś dopiero jak samolot wylądował...
Pierwszy rowerek, pierwsze słowa (niestety Tata był przed Mama :), pierwsze umiejętności.
Dziś jesteś małym przedszkolakiem, który bez płaczu biegnie do nowego przedszkola, bo wie, że nowe Panie pokażą to co w świecie ciekawe.
Bo mimo zbójowania, częstych krzyków i zdarzających się złości - jesteś NASZĄ Gwiazdeczką!
Komentarze
Prześlij komentarz